Skolioza a ciąża
Ponieważ skolioza znacznie częściej diagnozowana jest u dorastających dziewcząt niż u dorastających chłopców naturalne wydaje się pytanie o to, czy jej leczenie (przede wszystkim operacyjne) nie uniemożliwi pacjentce cieszenia się urokami macierzyństwa. W pewnych środowiskach sugerowano nawet, że być może lepiej zrezygnować z leczenia operacyjnego skoliozy, jeżeli krok ten przyczyniłby się do zwiększenia szans na zajście w ciążę i bezpieczny, naturalny poród. Dziś wiemy już jednak, że podobne założenia nie mają wiele wspólnego ze stanem faktycznym i można mówić o nich przede wszystkim jako o jeszcze jednym micie związanym ze skoliozą. Operacyjne leczenie skoliozy (nawet w jej zaawansowanej postaci) nie uniemożliwia ani zajścia w ciąży, ani jej prawidłowego przebiegu. Co więcej, zdecydowana większość kobiet rodzących dzieci po zabiegu chirurgicznym wydała je na świat siłami natury. Owszem, przed planowanym porodem warto poinformować personel o przebytym zabiegu i o samym fakcie wystąpienia skoliozy (zwłaszcza idiopatycznej), nie trzeba jednak obawiać się o to, że skolioza zagrozi bezpieczeństwu przyszłej matki oraz dziecka mającego przyjść na świat.